Cóż minął rok 2007 i nastał kolejny - 2008. Jak pewnie wszyscy wiemy okres przed sylwestrowy jest często sie poświęca na przemyślenia, tego co się wydarzyło w minionym roku. Dlatego też pytam się jak wy wspominacie rok 2007? Dobrze czy źle? No i czy macie jakieś postanowaienia noworoczne, misje, cele itp. Liczę na wasze odpowiedzi.
Też chce zapytać co myślicie o naszej sylwestrowej zabawie. Jak sie bawiliście, co odczuwacie teraz itp. Czekam na Wasze odpowiedzi. No i żeby nie było dodam też coś od siebie później ;)
Wasz poczciwy - Bob.
wtorek, 1 stycznia 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)