środa, 14 października 2009

Na nowy rok

Nastrój jesienny wyzwolił we mnie konstruktora - stworzyłem mechaniczna wypalarke uniwersalną - do papierosów i fajek. Popatrzcie:












Nie ma co ukrywać, że zrobiłem to też z myślą o naszych kochanych palaczach. Niemogąc się wyzwolić z nałogu - postanowiłem ulżyć ich płucom. Teraz mogą palić nie wciągając dymu do płuc! To takie proste! Wilk syty i owca cała! :D

A teraz z innej beczki. Co jest chłopaki z sylwestrem w tym roku? Robimy coś wspólnego czy witamy nowy rok z jedynką? Miło by było znów bawić się wspólnie :) Czekam na odzew.