sobota, 29 marca 2008

NUDA

Eh. wszystko staje sie takie monotonne... szkoła, powrót do domu, cały dzień spędzony w chacie bądz na treningu (jeśli szczęście dopisze) raz po raz dzieje sie coś ciekawszego no ale to i tak już zaczyna sie powtarzać. nie mogę usiedzieć już w jednym miejscu. Brakuje mi spotkania z wami... zorganizujmy jakieś spotkanie, wypad bądź cokolwiek byle tyko sie oderwać od tej jebanej codzienności. commone rzućmy na chwile obowiązki i wszystko inne , zroobmy coś hardcorowego xD .

poroponuje jakię weekendowy wyjazd na jakieś zadupie pod namiot większą groopką albo stare dobre jaja u squalla w pokoju.