Dobra już dobra pisze wszystko co ustalilismy. wiele rzeczy jest domyślnych-reszta zaraz sie wyjasni- co do ewentualności- i nie mówie tu o Semolowym ataku na pana K.- prosze w komentarzach ;]
1. Tak więc. Oto wpierw Lista obecności (planowana- zapewne ktoś nie przyjdzie czy coś.. wiadomo..)
Clod, Emu, Vegeta, Vir, Semol, BoB+ Ola, Kinga+ - Danuś, Maniek + Natalia (pewnie + chick od Natalii- jakas kumpelka- mięsko na pożarcie panowie ;]), Artur + Aguś, (Gumiś + Madzia- Gumisia kilku już zna to mój bliski znajomy ze studiów- złoty chłopak -Rispect) ,Fizia, Kaze, Ola, (Kazah- Emu go zna i mówi, że jest godny polubienia) Ja, Majka, (Krychu i Michał- też Emu zaufani) (Jafar-był na imprezie Cloda- wporzo- prawdopodobnie będzie z żoną) Regis + Aśka, Zell(trza mu wreszcie dać znać, ze ma zaproszenie-oczywiście z osoba towarzyszącą)
Dla tych, którzy sie nie zdeklarują, że ida a potem wpadna pod drzwi z masą znajomych, bo ich impreza sie skonczyła (albo nie daj bóg Karimbo) to obiecuje śliczne trzaśnięcie drzwiami- nie chcemy burdelu jak na Urodzinach Cloda. ;]
2. Dobra jedziemy dalej- sprawy organizacyjne- Każdy na łebka daje 20 zł (mało i dużo) - Ja zbieram. Kupujemy za to w Selgrosie fajerwerki, plastikowe sztucke, talerze, kubeczki, Oraz Szampana!
Każdy przynosi swój alkohol- my zbieramy sie tylko na szampana by o 0000 kazdy mial sowita butle taniego ruskiego bąbelkowiacza ;]
3. Proszę również w imieniu organizatorów o przyniesienie jakiegoś funky papu- czy to poświateczne, czy jakies upieczone ciastka czy cokolwiek -np. kinga robi Sconey. Wtedy bedzie tyle papu, by kazdy sie najadł i dobrze bawił.
Po imprezie- na której i spimy i zarywamy noc- kto chce ten spi nie ma problemu- od tego jest pokój na górze. -organizujemy wielkie sprzątanie tymi osobami, które zostają do rana. Grupka idzie na zakupy po papu na sniadanie a druga grupa sprząta mieszkanie Emu- byśmy pozostawili kulturalnie wysprzątany. dzięki temu będzie mozna nawet hcwilke poafterpartyować na kacu siedząc kulturalnie-czy też wtedy spiąc, ale w czystości i z kulturą ;] Taka wielka rodzina ;] może na przykład odpalimy jakiś film, i kto chce będzie kimał na swoim legowisku a kto chce bedzie sobie sączył jakis miły trune i oglądał film dla relaksu (jaki film to juz inwencja gości- kto co przyniesie-Maniu nie bierz pornosów ;])
4. Co do właśnie tego spania- proszę o zabranie czegoś na czym macie zamiar spać- Emu nie ma milionów materacy wiec każdy w swoim zakresie to przygotowuje- oczywiscie pokój na górze jest wystarczająco duży y nawet seksualna orgie tam odalić, wiec będzie gdzie sie położyć i zebrać myśli czy też energie.
5. Muzyka- za to odpowiedzialne są trzy osoby. Maniek, Clod i Vegeta- Repertuar będzie mieszany- taki by dobrze sie baweić- jaknajbardziej dance party, czyli i coś ostrego i coś do podylania (Fasolki czy też Makarena ;]) wierzymy w chłopaków dobre intencje.
6.By projekt zabrania mojego Ps2 na impreze ale niestety. moje jest za duże pudło by to na imprezy brać i jeszcze czekamy na werdykt ostatezny Cloda, ponieważ telewizor Emu może nie przeżyc takiej technologii ;]
7. Ubiór dowolny. Panie, które czują, że to jest Sylwester i chca ubrać się jakoś ładnie- zapraszamy- nacieszyć oko zawsze jest miło. Faceci pod krawatami nie bedą ale zapewne teżą nie ubiorą sie w dresy ;] -Pamietajmy, że tańczyć każdy może- nawet ja podylam a jak wiadomo mi w tańcu muzyka nie przeszkadza (i tak mam swój rytm xD)
8.Co do zasad- kto chce palić - od tego jest balkon- zwłaszcza jeśli chodzi o jakis Stuff- nie trzeba zmuszac by wszyscy to wdychali, wiec all grasshoppers outfuckingside. ;]
9. Tyle aż tego ustalilismy? boah.. sie rozpisuje.. Wszyscy dbamy by nie było zbytniego bałaganu, ale oczywiscie nie do przesady. wiadomo ze jak nabałaganimy to posprzatamy- ale kazdy chcialby wstac rano, posprzatac i potem sie lenić po ostrej bibie prawda? wiec tutaj nie ma co dyskutowac ;]
To myśle,że na tyle. Reszta w komentarzach.
Bob pamietaj o głosnikach- to ty załatwiasz nagłosnienie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
56 komentarzy:
-Order order! [uderza jakąś laską- jej łeb rozbryzguje sie na ścianie]
-Otwieram drugie posiedzenie Sylwestrowe! [w rytm ostatniego słowa laska spływa po ścianie] Słucham zatem pilnie....
te 20 zl od osoby jesli chodzi o Natalie i jej kumpele biore od nich po 10 i kupuje im browary i cos do jedzenia i tyle nie lubie szampana moge duszkiem jakiegos drinka jebnac jak chcecie ale wolalbym abhy podliczyc ile osob daje to siano i jechac z konkretna lista bo wydaje mi sie ze napewno starczy dobrze to rozplanowac i kupic duzo papu
Liczyliśmy maniu i tak by było na szampana, fajerki, plastiki i papu to trza by 50 zl wiec uwierz mi ograniczylismy ilosc do mniejszej. Nie przesadzaj- Np. Bob zbierał na Sylwka przez pół roku siano by było klawo wiec nie skąpmy raz w te noc. jak cos zostanie to podziele na wszystkich, ktorzy dali i oddam w nowy rok. Chyba, ze za to sie rano kupi jakies papu na sniadanie.
wiem rozumiem ale tez sa kwestwie tego z etacy co nie pracuja np (czytaj ja) po swietach beda splukani konkretnie i sam alkohol na dana osobe w moim przypadku 0,5l i browary to juz troche duzo kasy...
No dobrtrze rozumiem. Najwyzej ja ci dam na toast troche szampona.
Kurwa, kurwa, kuirwa i jeszcze raz kurwa ja naprawdę powątpiewam coraz bardziej! emu ma tak strasznych znajomych ze szkoda gadać. kaze to luz bo będę czerpał z tego przyjemność ale kazah! Tego zioma znam 13 lat i uwierzcie mi obaj na siebie działamy ja płachta na byka, jestem pewien na 100% ze coś z tym ziomem będzie bo albo on nie wytrzymie albo ja! Ja go osobiście lobię on pewnie mnie tez ale jakimś dziwnym trafem napierdalamy sie jak sie widzimy. Skąd ona ich bierze, wygrzebuje spod dywanu! Sorry Clod nic nie mam do twojej Pani ale ludzie, których lubi to żenada :/ normalnie przedszkolaki są na lepszym poziomie. Ja lubie Emu ale jak będzie Kazah to raczej coś na pewno będzie i potem niech mi nikt nie pierdoli ja powiem " A nie mówiłem"
szampana ne lubie a fajerwerki czuje ze ztym gnoj bedzie swoja droba...ni zeby krakac ale jak wiara sobie pochleje ma dziwne akcje czasem i komus sie zachce pizgac petardy w chacie np
ja pierdole same problemy z tym sylwkiem -drakmir is changeing party to sylwester with tvp1
ta ale coraz wiecej problemow wychodzi od jednej osoby
Fajerkami to ja sie zajme, bo bede mniej pił jako jeden z organizatorów ;] I po to o godzinie 23:30 idziemy nad warte by odpalic pretardy popatrzec na pokaz dookoiła nas, wypić szampana,, potanczyc na mrozie bez muzy a dla jaj i potem spowrotem do ciepłego domku.
ja sie nie ruszam z domu.
taa.. tyle sylwestrow razem przezylismy zenapewno mi niebedzie smutno jak zostaniesz w chacie przed telewizorem :)
cieszy mnie to
Ok ja się zgadzam na wszystko, odpowiada mi to co ustaliliście.
Mam też nadzieję że nikt nie popsuje relacji między naszą ekipą, bo niestety jak tak patrzę zaczyna się to dziać powoli...
pozwolę sobie wtrącić... po trzykroć: "kurwa", aby pasowało do posta powyżej.
Semolu drogi, nie chce siać tutaj kolejnego ziarna konfliktu, choć zdaje się że już worek się posypał- na prawdę nie spodobało mi się twoje komentowanie moich znajomych. Przepraszam?, ale to chyba nie Ty będziesz mi ich dobierał. I choćbym Maćka z "Klanu" postanowiła zaprosić na imprezę jako swego the best kumpla, tobie kurwa nic do tego. "Rozpierdolonych znajomych"? oceniasz ludzi przez pryzmat jednej czy dwóch osób? (których i tak generalnie nie poznałeś?) Szufladkowanie się kłania.
Rozległą dyskusję na temat Karimba przełknęłam, zrozumiałam... ale po dalszych postach dochodzę do wniosku że może powinieneś się Semolu zastanowić nad samym sobą skoro z tak wieloma osobami nie potrafisz się porozumieć (jak sam napomniałeś, lubisz Kazaha ale działacie na siebie tak a nie inaczej).Nie mam nic do Ciebie,mam nadzieje że po tym sylwestrze nie będę miała powodu by te zdanie zmienić.Nie jestem uprzedzona do nikogo z was, wręcz przeciwnie, na prawdę cieszę się że was poznałam i mam okazję poznawać dalej bo cenie sobie wartościowe osoby- dlatego też na prawdę zażenował mnie twój atak na moich ludzi.. Szkoda, że tworzą się takie problemy generalnie wyssane z palca- równie dobrze mogłoby ich nie być. A i że w takich okolicznościach wypisałam swojego premierowego posta. Zgóry przepraszam za wyrażenia i formę.
Iii... Witam ;)
:) Dobra no problem, już mi ulżyło wyładowałem sie na kimś innym, kimś kto pochłonął mój cały żal i agresje. Nie przeczę, w myśl Jimma "Jestem popierdolony" nie jest ze mną wszystko OK, ale umiem docenić, to że odważyłaś się napisać na blogu 9wielki plus) to tylko dowodzi tego, ze jesteś warta znajomości z nami (wiem nieco pompatycznie i za dużo pychy) Na obecną chwile mam zamiar sie wybornie bawić (niczyim kosztem) na sylwestrze 2007. Postać Kaze mnie po prostu irytuje bo taż go znam, moja niechęć do niego nie jest wyimaginowana, ale dobra obiecuje z mojej strony "Robić pokój nie wojna" :P Do zobaczenia 31 grudnia pozdrawiam :) A z Kazahem jakoś sie dogadam pewnie :D
Rozejm- olaboga, nareszcie.
cieszę się że jednak doszliśmy do kompromisu.
Apropo Kazaha- stwierdził że wypije z Tobą i pogada na spokojnie (wychodzi na to że nic do Ciebie nie ma). O całej dyskusji nie wspominałam, bo po co :)
Powoli zaczynam odzyskiwać wiarę w udanego sylwestra... oby tak dalej... Peace :))
I ja swoje 3 grosze dodam...
Well, Semol wez sie tak nie awanturuj o ta wiare, po pierwsze to jest mieszkanie Emu wiec ona ma swiete prawo do tego zeby zaprosic na SWOJA impreze kogo chce, choc by byli najwiekszymi pojebami pod sloncem, a jesli naprawde Ci tak ten koles nie pasuje to zawsze mozesz spedzic Sylwka w chacie , ze starymi.
Jesli chodzi o fajerwerki to czesciowo przyznaje racje Mankowi ze alkohol + fajerwerki to sie nie = fun.
Mnie i Age juz raz na sylwestra jakis pijany pojeb obrzucil petardami, Adze wypalilo wtedy, duza dziure w kurtce i ogolnie zrobilo sie nie wesolo.
Wiec licze nie Ciebie Squallu ze dopilnujesz tego ze TYLKO Ty bedziesz odpalal petardy, zeby potem nie bylo placzu i latania po
ostrym dyzurze.
Wnosze tez o to zeby zamiast nad Warte (gdzie bedzie meeeeega pizdzilo, wiadomo od wody zawiewa) pojsc na stary albo w okolice Zamku gdzie bedzie najwiekszy fun o polnocy.
Mam tez pewien pomysl odnoscie strojów, otoz wnosze o to aby dziewczeta przebraly sie za pielegniarki :-D , chlopaki bez zmian :)
Ale Wam odpierdala ^^
ta kinia i zbey mnie natalia zajebala jak jej to powiem? nie dziekuje xD
Umm...
A chlopacy tez mogli by sie przebrac za pielegniarki?
ehm ..tzn.pielegniarzy .
Znaczy sie tylko CI co by chcieli albo cos ..
Tak naprawde mocno chcieli ..
Wiecie o co chodzi !
Powinniscie...
I nie o to ze jestem gejem/tranwestyta whatevaelse !
Zreszta nevermind .
Whatever.
HEHE Kinia wcale nie ma tak zlego pomyslu, jak by sie wszyscy ubrali w stylu 70's disco to by byla zwala :D
albo jeszcze lepiej w stylu YMCA, ale Wy nie macie jaj zeby to zrobic...a szkoda:)
PS: no wlasnie moja oficjalna propozycja, impra w stylu 70's , i nie pisac ze gejowskie bo to kurwa Sylwester a nie zjazd milosnikow albatrosow niebieskodziobych :D
LoL. Nie mamy jaj ;]
A w halloween rok temu napierdalalismy w dziwnych przebraniach przez miasto i jakoś mieliśmy jaja.
Poza tym moje disco lennonki widziały już pare imprez:P
Problem w tym że już jest późno i nie każdy jest w stanie skołować sobie strój. Wyglądałoby to tak że przy odpowiednim układzie planet może z 40% osób byłaby przebrana. A to już nie to.
Osobiście byłbym w stanie kupić sobie w końcu upragnioną peruke afro;]
No generalnie Glamrock glany na wysokim obcasie , czerwona bluzeczka z dekoltem i cekinami + srebrne gwiadzki , zamszowe spodnie (dzwony ) koloru czerwonego + peruka afro ((sorry Veg ale to ze pierwszy zamiesciles tu komenta z tym pomyslem
nieznaczy ze pierwszy wpadles na ten pomysl !!! )
= Disco seventy's outfit
!!!! ROCK !!! !
apeluje..jak zobacze kogos tak "ubranego" jesli ofc nie dostanie wpierdol na miescie ^^ to wychodze...
A ja apeluje, by muzyka była tak jak uzgodnione czyli do potanczenia. Ostrej muzy to ja mam na codzien po uszy a jak wiadomo Sylwester raz w roku i wszyscy chca sie bawic i tancowac ;] I pic i pic i pic. Co do fajerwerkow to jeszcze pomyslimy, bo jak na stary mielibysmy isc to nie ma sensu fajerkow kupowac a np. wiecej szampona xD Co do Glam 70's to jestem za xD Tyle, ze do tego trza T-rex- Children of the Revolution załatwić i musiałbym paznokcie pomalować a za to Pewnie na Starym w ryja daja xD Mimo to jakies wicked gadzety mozna brac! ROX!!
P.S - Agencie Maniek, Komandorze Vegeta I Podpierniczaku Clodzie (;p) Jak ida przygotowania co do playlisty? Prosze wyglosic potem krotkie oredzie co do zbiorów muzycznych, ktore pojawia sie na Sylwka- Pamietajcie, ze sami rockowcy nie beda, wiec trza wiecej muzy do potanczenia.
P.S 2.-Gumiś i Madzia potwierdzają swoje przybycie - bardzo dziękują za zaproszenie i się cieszą ;]
yy Manio mowi ze yy..no ten..ma to co zawsze i niema zamiaru sciagac badziewi typu fasolki i tego nie zrobi a krotka konsultacja z Clodem wyniosla tyle ze pierdolimy i sam rock bedzie ejdynie jakies starsze kultowe kawalki i czasem cos ciezszego i tyle jak sie spijesz to ci roznicy robic nie bedzie jak i reszcie
Więc krótka konsultacja z panem Clodem to za mało bo jednym z organizatorów jest też pan Vegeta :P
A Vegeta mówi - nie będzie samego rocka. Klasyke rocka można puścić jak najbardziej, nowsze kawałki też. Ale ma być też inna muza i widze że chyba sam muszę się za to zabrać.
Clod mówił że załatwi jakieś starocie... i teraz nie wiem co mam myśleć.
Skołuje Groove Armade i Cypress Hill na dobry początek. Przegrzebie płyty z różną muzą których mam troche od Heli.
I Manio...
Co się z Tobą dzieje?
Jak masz jakieś żale co do Kingi to nie tutaj. Nie po to jest ten blog.
w huju mam to niech sie do mnie nie sadzi bo mi nerwy puszczaja. nie wiem poddaje sie robcie co chcecie z ta muza whatever zeby poziej do mnie nic nie pierdolic jak cos poleci co nie mialo
...no i gadaj z dupa to cie ****
Dogadajcie sie z ta muza, bo jak ma byc sam rock albo w wiekszosci to ja sie powaznie zastanowie nad przyjsciem, moja panna np nie lubi takiej muzy, ja tak jak Squallu slucham w drodze do i z uczelni. W sylwestra wole zeby byla muza przy ktorej mozna troche humoru zlapac i chociazby potanczyc z dziewczyna a nie lapac dola...
*PEACE*
Nie bedzie samego rocka, bo tacy goscie jak Artur, Aga, Gumis, Jego panna i kilku innych nie bedas bawic sie i tanczyć przy rocku. Ma być muza do potanczenia a nie do siedzenia i picia piwa wiec Maniek to co z Clodem uzgodniles to co innego a to co Emu, ja Veg i de facto wtedy też CLod ustalilismy to co innego. Wiec nie ma ciagle kurna rock tylko muza mieszana i nie chce kurwa sprzeciwów słyszeć, bo mnie cholera już bierze. Napisalem wyraznie w poscie co do muzy i nie chce słyszeć sprzeciwów, chyba, ze chce cie zrobic impreze, ktotra bedzie stypowa, bo zadna laska a bedzie ich troche nie wyjdzie na parkiet pomachać łbem jak na kolejnej imprezie w Bazylu kiedy mamy kurwa SYLWESTER!
odp padla. ja rezygnuje dziekuje bardzo za uwage muzy nie puszczam.
No to Vegeta bedzie puszczał Muze i Vir jesli bedzie chciał. Koniec Kropka. I jak sie Maniek z Kinga kłocisz to gadaj na tlenie sobie a nie robicie jakies agresywne akcje tutaj. I nie badz taki agresywny. Ciagle na nie i nie...
to nie bedzie mnie w goole no maniek = no problem jak widac
No agressive Maniek no problem. Normal Maniek- like in the old times.Szukasz dziury w całym nie wiedzieć dlaczego Zamiast wyluzować. Ciagle tylko agresywny, zły i obrażliwy. Co Ci sie stało?
I w ogole jakis agresywny jestes :P
Moze byc problem jesli ja mam pusczac muze .
Bo jak Vegeta Cypres Hill przyniesie to bede tylko Cypress Hill puszczal xD
Bede go bronil Ogniem i Bongiem .
Ogniem i Jointem .
I na pertraktacje sie niezgodze - zapluje was conajwyzej moim gangsta freestylem i zasypie zlotymi lancuszkami .
Peace !
Osoby odpowiedzialne za dobrą muze i Artur i Vegeta. Mamy sie dobrze bawić wiara a nie tworzyć jakieś niesnaski. A Ty Vir to tym bongiem bedziesz mógł pomachac za oknem ;] Panienie grassu i innego szitu tylko na balkonie xD Wiec zaopatrz sie w rekawiczki albo Igloo ;] xD
Normalnie jak mistrz Yoda wale literówkami i dziwna składnia.. sorry z wkurwienia na ten cały syf dostałem 38 *C temperature.
Ciekawe jak dlubo bede palil tego bonga w iglo na balkonie zanim policja sie niezainteresuje :D
Niedalo by sie jakos kolo okna albo cos?
Bo na balkonie to z lekka :
1." YOOO POZNANIACY PALE JOINNTA ! "
2. ZIMNO.
3. ZIMNO.
4. ZIMNO koliduje z Kodeksem Palenia.
Slowem : Kicha , syf i sie nieda.
Sory ale zgodnie z ustaleniem organizatorskim, nie zmuszamy by wszyscy to wdychali. ;] Bedziesz misiał na Balkonie ale luz to jest highest pietro w bloku wiec jedyne co Cie moze wyłapac to zagubione mewy albo spadajacy z nieba apostołowie.
Dobra bedziesz mial zarezerwowany fotel pod oknem. Ale wychuchujesz na zewnatrz. ;] Aha i jeden fotel zaniesiemy na gore a kanape jakos postawimy tak, by było wiecej miejsca i moznabyło potancowac.
Alkohol i zarło bedzie na kuchennej ladzie. w kiblu ustawi sie pornole i dystrybutor z kondomami.
Aaaaa.... Banta puuduu..
Deal!
Hhahahahaha xD
Sorry że taki bez sensu koment ale nie mogłem sie powstrzymac:P
o muzyke sie nie martwcie, sama mam od groma tych starych hitów, Salomon Burke, The Ronettes, Edith Piaf :) Dirty dancing, Depeche mode, Scatman Joe, stara Madonna itp.
a z klasyki- wiadomo :) tego mam w nadmiarze.
zawsze też można posciągac juz na miejscu jakby czegos zabrakło.
u Cloda widziałam kilka składanek z lat 70'i póżniej, to tez moze się przydać.
wuh ..
Seventy Disco i mnie z parkietu niesciagniecie .
*disco inferno , disco inferno ((yeah yeah yeah !))*
Prześlij komentarz