wtorek, 29 stycznia 2008

Cloverfield


Ostatnio mało tu aktywności. Rozumiem tych, którzy maja egzaminy, ale reszta, to nie ma argumentu. Po prostu wam sie nie chce.

Nevermind.
W piątek ide do kina ba Project : Cloverfield.

Kto chce isc with me -niech da znać, że będzie. Ja nie zmuszam akurat do tego filmu, bo to specyficzny film i jak mi ktos go bedzie krytykował "bo nie wiedział jak to będzie wyglądać" to ma glana w ryju nawet na sali kinowej. ;] Wiec kto wie o co chodzi w tym filmie i ma ochote na niego isc.

Zapraszam zatem


-S.

10 komentarzy:

Bob pisze...

Ja bym się chętnie przeszedł, zwłaszcza, że reklamówka mnie zaciekawiła. Dam CI znać na gg i się zgadamy ok?
W końcu trzeba się zrelaksować, nauka nauką, trzeba żyć :)

Squallu pisze...

Tyle, że ten film jest cały amatorska kamra i jak liczysz, ze zobaczysz potwora to juz ostrzegam- nie uświadczysz ;] Film wykonany w konwencji - czego nie widać, to bardziej straszy jak Blair Witch. Ja lubie taki klimat wiec ide na to ale jak mi ktos bedzie krytykował, to wale w ryja bez ostrzeżenia. ;]

Vir. pisze...

*Wsiada w Weedmobile i jedzie*

Bob pisze...

Wiem, dlatego mnie to zaciekawiło ;) A Blair Witch właśnie głównie temu mi się tak podobał, więc nie bój się:P
A nawet jeśli mi się coś nie spodoba to uzasadnię to a nie walne "Głupie i już" czy coś:P

Squallu pisze...

Positive, ze w ogóle ktoś tu wszedł xDDD

Nomad Semol pisze...

Chętnie bym się przeszedł ale nie wiem czy sie wykuruje do tego czasu, coś mnie jakaś franca męczy. A poza tym squallciu każdy ma prawo do własnej krytyki i narzucanie czegokolwiek nie jest wporzo :P a poza tym ty sam nie wiesz czy będzie ci się ten film podobał więc lepiej nie zajmować stanowiska względem czegoś czego się nie oglądała ;] (nie liczę na komentarz - w sensie nie ma go być :D)

Squallu pisze...

A będzie, bo pierdolisz bzdury. Owszem kazdy ma prawo krytykowac, ale ja o tym filmie naczytalem sie dosc sporo i znam cała koncepcje i wiem, czego sie spodziewać. i dlatego ostrzegłem, bo mam do tego filmu specjalne podejscie i dlatego tez specjalne warunki pojscia ze mna ustaliłem ;] Ktos chce obejrzec a potem siarczyscie pokrytykowac- to niech siadze pare rzędów dalej ode mnie;] (mam nadzieje, ze sala kinowa nie bedzie pełna wtedy odczuje ten film tak jakbym chciał....)

wiec demokratyczna obrone wolnosci słowa wsadź sobie w dupe jak chcesz ze mna ten film w piatek obejrzeć ;] Vegecie pasuje moja koncepcja ;] Bobowi też ;] Are you with me or You just wanna piss me off?;]

Nomad Semol pisze...

Jeśli tak stawiasz sprawę wole mieć wszystko w dupie i stawiam sie ponad tym i idę w inny dzień :)

Squallu pisze...

i o to chodzi ;]

Anonimowy pisze...

ja sie chętnie przejde. potrzebuje tylko wiedzieć o której :P