środa, 8 grudnia 2010

Sylwester 2010/11


Zgodnie z pogłoskami przygotowujemy się do kolejnego wspólnego sylwestra. Tegoroczny temat to "Postacie z kreskówek" - jest na tyle elastyczny, że każdy może się przebrać (bądź nie) za co chce. Oczywiście trzeba powiedzieć jaką się jest postacią - np. jeden z gapiów w Batmanie odc. 45, piąty od lewej (kadr z bajki mile widziany).

Organizacja imprezy zapewne będzie wyglądać identycznie jak w zeszłym roku. Każdy przynosi coś zdeklarowanego do jedzenia, drobne składki na szampana i ewentualne inne koszty. Czapeczki zostały :)

Impreza odbędzie się najprawdopodobniej u mnie (99,9%) chyba że moi rodzice postanowią stanąć mi okoniem i nie wyjadą na noc sylwestrowa na Minikowo. Przypuszczalnie zostanie powtórnie organizowany konkurs na Złote Virmany. Zaproszenia są powszechnie wiadome :)

Przygotowania lokalu i zakupy będziemy konsekwentnie załatwiać na ostatnią chwile.

Semol

sobota, 27 listopada 2010

Przepraszam

Rozmawiałem dzisiaj z Zellem.
Powiedział mi, iż skłamałem na jego temat wszystkim z Pustyni mówiąc nieprawdę o tym dlaczego on się odsunął od ekipy. Ma rację. nie wiedziałem tak na prawdę dlaczego to zrobił i nie miałem nigdy na tyle odwagi, by spytać - unikałem tego tematu.
Przepraszam, że jestem tylko człowiekiem i tak na prawdę nie rozumiałem jego intencji.
Chciałbym z tego miejsca również przeprosić Zella, gdyż podczas rozmowy z nim byłem sfrustrowany (praca do wieczora, nie pójście na Cloda urodziny i kilka problemów osobistych tego dnia) i gdy słownie nie pozwalał mi na wyjaśnienie sprawy, zacząłem krzyczeć i przeklinać - złość z całego dnia niepotrzebnie przelała się na niego.
Przepraszam Cię Zellu, gdyż nie zasłużyłeś sobie na takie traktowanie. Nie powinienem nikogo z was w ten sposób traktować.
Nie chcę, by to pozostało niewyjaśnione i dlatego piszę. Nie mam pieniędzy na koncie a smutek i żal obecnie w sercu nie pozwala mi się nawet spokojnie położyć do łóżka, by odespać ciężki tydzień, który mam za sobą.

Kocham Was i przepraszam, za wszystko

P.S - nie piszę, bo na piśmie łatwiej - na żywo też to zrobię. po prostu chcę, byście wiedzieli, iż chcę, by każdy mógł to przeczytać, nawet Ci, którzy o tym nie wiedzieli.

poniedziałek, 28 czerwca 2010

Koniec smętów

mam propozycje 2 z nas zakupilo nowe karabiny proponuje w dniu jutrzejszym je pstrzestrzelic na "minikowskim" forcie pewnie zadacie sobie pytanie po chuj tu pisze o tym :P z racji tego ze strzelajacych jest 4 a broni 6 zatem potrzebujemy 2 chetnych do wspolnej zabawy...
Byc moze "2 nowe twarze" sie wkreca co pozwoli w przyszlosci na powiekszenie teamu...
i oczywiscie zadam pytanie.... co wy na to ?

wtorek, 22 czerwca 2010

LOST

Piszę tego posta słuchając muzyki majstrując przy karabinie i tak naprawdę nie wiedząc co ze sobą zrobić. Nie czuję aby ten pokój, to łóżko było moje. To nie mój dom, nie moje miejsce. Ostatnio Ema przegoniła Krychę, chce do mnie wrócić mówi że zbłądziła i przeprasza... Nie wierzę jej. Chciałbym w to wierzyć bo nie wiem dlaczego ale to jedyna osoba do której tyle czuję. Chciałbym jej wierzyć że naprawdę się zmieniła i będzie mi przy niej dobrze. Że zaakceptuje mnie takiego jakim jestem i doceni to co dla niej robię (a raczej mogę robić). Szczerze mówiąc śpiąc obok niej czuję się chujowo. nie mam ochoty się z nią kochać. Mimo że mówi mi że jestem wspaniały i że mnie kocha i tak wiem że jej nie pociągam i że zapycham jedynie dziurę która została po Krystianie. Może ona po prostu boi się być sama... Postanowiłem że poczekam jeszcze miesiąc i poobserwuję. Ale skąd mam wiedzieć że w najbliższym czasie nie pojawi się znowu taki krycha i ponownie nie dostanę po dupie. Nie chce mi się. Mimo całej tej niepewności i niechęci pewnie i tak do niej wrócę...nie ma dobrego wyjścia. Albo będę się staczał w samotności albo dam się zniszczyć przygniatany jej wywodami na temat tego że jestem dziecinny nieodpowiedzialny i tępy xD wszyscy wiemy że ma trochę racji jednocześnie mijając się z prawdą bo to nie do końca tak.

ALE.
będąc tam mam dużo lepszy kontakt z Gają ( jest boska, imię dałem jej idealnie do niej pasujące).
Może się faktycznie zmienia i będzie mi dobrze. no i ostatecznie następnym razem po prostu zmienię miasto może nawet kraj, powalczę o prawo do opieki i niech suka sobie żyje... kolejnym razem nie będę grzecznym i serdecznym przyjacielem z dawnego związku. tym razem jeśli zjebie to załatwi sobie najgorszego wroga jakiego może mieć...ale o tym nie musi wiedzieć xD.

dawno już zgubiłem jakąkolwiek formę w tej wypowiedzi ale zrozumcie że chodzi mi tylko o wyrzyganie tego co mi leży w tym momencie. więc jeśli chcecie zapytać co tam u mnie ? wszystko ok. jestem rozdarty między kochającego a realistę i staram się to jakoś pozszywać do tego jestem lekko przeziębiony i troszkę zmęczony życiem. Pozdrawiam was wszystkich. Pa

środa, 12 maja 2010

I dare YA


Wyzywam każdego obywatela pustyni płci męskiej na kumite.
Tak jak kiedyś organizowaliśmy tenkaichi tak teraz proponuję ruszyć z nowym projektem.

Walka jest czymś co czeka każdego z nas prędzej czy później więc dlaczego nie uczyć się teraz i to z braćmi. najlepiej jest ćwiczyć praktykując więc walka byłaby bez większych ograniczeń. Zakazane byłyby tylko ciosy na twarz i krocze. Cała reszta jest dozwolona chwyty. uderzenia,kopnięcia, duszenia, wszystko czego potrzebujecie aby zmusić "przeciwnika" do poddania się. Wygrana ma miejsce gdy przeciwnik podda się mówiąc to bądź klepiąc trzy razy w ziemie(jeśli to możliwe). Walki byłyby losowe więc każdy miałby szanse spróbować się z innym przeciwnikiem. reszta to już turniejowa eliminacja. Jako pierwszy termin proponuje przyszły piątek wieczór czyli 22 maj 2010 o godzinie 18, miejsce się znajdzie. Mam już jedno na oku.

wtorek, 13 kwietnia 2010

PaD party - Turniej Soul Calibura




Tak więc moje kochane robaczki. Zapraszam was w XXX (EDYCJA Squallowa - 23 Kwietnia a nie ten piątek xD) na imprezę organizowaną przez cześć mojej redakcji a konkretnie dział PaD - Play and Drink.

Organizujemy turniej Soul Calibura w pubie Dromader. Cała sala jest zarezerwowana, konsla będzie, nic tylko przychodzić i brać udział w turnieju! ;]

Bar chce mieć pewny utarg, dlatego też ustalili 400zł, które chcą dostać na wstęp. Wygląda to tak, że każdy daje organizatorom kwotę za jaką by pił piwo w ten wieczór (jedno piwko za 5zł czy tam stwierdzasz, że walniesz sobie 3- czyli 15zł) to dorzucane jest na składkę za rezerwację i wymieniane w barze na kartki, które do was wracają. Bar ma pewny utarg a Wy piwo za kartkę ;]


Obecnie jest 13 osób już zapisanych na turniej, więc dodać członków pustyni i mamy całkiem ładną grupę graczy.
To pierwsza pubowa inicjatywa w ramach PaD więc liczę na wasze zainteresowanie. To prawie jak siedzenie z piwem u mnie i łojenie w SC, tylko, że teraz robimy to w Pubie z większą ilością ludzi i większą satysfakcją za pokonanie nieznajomego xDD

Ja będę na pewno, Alex też. Zakładam, że Vegeta będzie chciał komuś przetrzepać tyłek a i cała reszta z Was lubi Soula, więc dajcie znać czy idziecie. Myślę, że nawet jak nie będzie się wam chciało grać, to posiedzenie, napicie się w towarzystwie naszym, to sama przyjemność ;]


Będzie miło!
Zapraszam!

niedziela, 11 kwietnia 2010

Bo tak to właśnie jest.

Każdy z nas bez osób, którym zależy na jego losie, jest zwykłym nieważnym trupem.

Od dzieciaka zawsze był u nas układ, że jak ktoś robi sobie samemu krzywdę, to inny interweniował.Czy to było w postaci dużego gościa, co brał za szmaty i lał w mordę, czy to poprzez rzucenie komuś innemu kartami w mordę. Z innym trza było się siarczyście kłócić a po długiej przerwie odstawić mu taniec hula pod oknem podśpiewując Dragostadintej - O-zone'a, a jeszcze inny musiał drugiego zjebać jak psa, aż ten ze łzami w oczach zrzucił okowy kompleksów.

Każdy z nas uratował już nie raz drugiemu w jakimś stopniu życie. To czyni nas silniejszych nawet od zwykłych rodzin. To sprawia, że jesteśmy kim jesteśmy.

Właśnie po to istniejecie.
Bym nadal był człowiekiem, na którego mogę patrzeć w lustrze.

Dziękuję wam za to.


czwartek, 1 kwietnia 2010

ŚFIENTA WIELKOMOCNE!!!



Yo jako ze jade w gory na sfienta, juz teraz zycze Wam zająca z dużym przedziałem i duzo jajcoof...;)

P.S. na zająca macie piosenkę ode mnie :)
http://www.youtube.com/watch?v=xdl0oVaRYv0

wtorek, 23 marca 2010

WIOSNA 2010

oki doki wiosna wiosna a tu wypadałoby ją jakoś oblać proponuje pierwszą sobotę po 10 kwietnia gdziekolwiek u kogokolwiek ale suto zakropić. propozycje tutaj :D hej właśnie sprawdziłem i 10 to sobota XD dobra to może jednak :D? na miasto lub do tego ktory będzie miał wolną chate całą ekipą+ jeszcze więcej :D ludzie zimno było i teraz trzeba się rozruszać.

pozdrawia spragniony rozrywki CLODU

poniedziałek, 15 marca 2010

wrooooociłem

no więc jak widać wróciłem.
zmieniony po 2.5 roku związku mam nadzieję na lepsze oraz bogatszy w wiele różnych doświadczeń. Co do okoliczności mojego rozstania się z Emą to jakoś nie mam ochoty ich tutaj opisywać..może przy piwie ale nie tak publicznie jak tu xD. aha... raczej nie byłbym zadowolony jeśli ktokolwiek mówił, pisał o niej cokolwiek złego przy mnie (bardzo proszę). no to chyba tyle.


hej Ty! na dole! czerwony jest mój! ;P

sobota, 27 lutego 2010

Hello


Już od pewnego czasu myślałam o czym ma być mój pierwszy post. W moim życiu nie dzieje się nic ciekawego, wszystko kręci się wokół nieuchronnie zbliżającej się matury oraz wyboru kierunku studiów. Jednak napawa mnie optymizmem tegoroczna edycja Ligii Światowej:) Jak zapewne wiecie albo i nie, jestem największą fanką naszych siatkarzy (Mistrzów Europy). Jak zwykle mecze naszej reprezenatcji rozgrywane będą w innych miastach niż Poznań (bo władze wolą wydawac kasę na Lecha niz porządnie wyremontować Arenę), to jest strasznie wkurzające jak tylko piłka nożna liczy się w naszym kraju.
Dlatego zwracam się do Was z pytaniem: Czy jest ktoś chętny, aby pojechać ze mną na mecze Polska-Kuba??? Mecze zostaną rozegrane w Łodzi 3-4 lipca, zawsze są 2:) Potrzebuję osoby lub osób, które ze mną pojadą, bo mama powiedziała mi, że mnie samej nie puści. Jakbyście mieli jakieś pytania to piszcie:)

Mam jeszcze propozycję wspólnego wypadu do kina. Myślałam o premierze "Alicji w krainie czarów", ale możemy iść na coś innego. Mam nadzieję, że się wkrótce wszyscy spotkamy. Do zobaczenia:)

środa, 3 lutego 2010

Krwawy Front ;)

Yoo!!!...Ziomale, jak część z Was wie ;) razem z Adrianem (maż mojej siory ;) ) i jeszcze 2 innymi francami biorę udział w tworzeniu bMMO w PHP (gra via przeglądarkę) pod tytułem Krwawy Front,

jest to wojenna gra strategiczna w której zarządza się wojskiem i prowadzi wojnę z innymi graczami.

W przeciwieństwie do innych gier tego typu, nasza będzie w zupełności za darmo i każdy będzie mógł w nią grać bez żadnych ograniczeń


Cała gra jest już w zaawansowanym stadium, dlatego nasz zespół doszedł do wniosku że pora na Beta testy, tak więc potrzebujemy ludzi którzy skłonni będą poświęcić trochę swojego wolnego czasu i razem z naszą grupa uczestniczyć w zamkniętych (jak na razie) testach.

Tak więc, musimy dowiedzieć się czy:


- co jest dobrze zrobione ?

- co należy poprawić lub zmienić ?

- czy grafiki i obrazy w grze są ładne czy nie ;) ?

- czy teksty w grze są dobre i poprawne ?

- czy gra jest fajna i czy ma potencjał ?

- jakie ew. nowe opcje wprowadzić ?


Beta ma ograniczoną ilość miejsc, ale Wy jak i Wasi znajomi zawsze jesteście na PIERWSZYM miejscu, wiec jeśli macie chęci i czas pomóc to zapraszam ;)

P.S. Nie lękajcie się też powiedzieć o całej sprawie znajomym, im więcej ludzi tym lepiej

Zapisać możecie się na stronie gry:


www.krwawyfront.pl


POZDRO !!!!!!